Dysmorfofobia

Wrażliwi na piękno

dysmorfofobia strach przed brzydotą
Dysmorfofobia w wielkim skrócie jest to lęk przed brzydotą.
Brzmi banalnie, wręcz śmiesznie, ale problem ten nie jest ani banalny ani na pewno nie śmieszny.
Jest to rodzaj zaburzenia psychicznego. Osoby chore uważają się za brzydkie, najczęściej skupiają się na wyimaginowanym problemie, dotyczącym danej części ciała lub wyolbrzymiają drobny defekt na swoim ciele. Chcą za wszelką cenę poprawić swój wygląd, można powiedzieć, że aby to osiągnąć są w stanie zrobić niemal wszystko.

Uzależnieni od operacji plastycznych

Osoby cierpiące na to schorzenie często korzystają z usług chirurgów plastycznych, którym płacą ogromne kwoty za poprawę np. twarzy, czy nóg. Jednak po operacji często nadal nie uważają się za ładne. Szybko wynajdują sobie inną „brzydką” część ciała.
Przykładowo, ktoś uważał, że miał za grube nogi, więc poszedł na operację plastyczną, by to zmienić, po czym w momencie, gdy nogi są już ładne, zauważył, że jego nos jest krzywy, potem kształt twarzy mu nie pasował, następne na liście były pośladki itd., można by tak wymieniać bez końca.

Najpopularniejsze obiekty niezadowolenia

Najczęściej osoby z dysmorfofobią nie są zadowolone z wyglądu swojej skóry, włosów i nosa (są to najpopularniejsze, ale nie jedyne defekty, które wpływają na złe samopoczucie chorego). Osoba cierpiąca na ten rodzaj fobii uważa się za brzydszą od innych. W lustrze nie widzi ładnej dziewczyny/przystojnego chłopaka tylko same defekty i niedoskonałości, jakie posiada.

Występowanie fobii

Choroba ta wcale nie jest rzadka, gdyż szacuje się, że choruje na nią 0,7% – 2 % społeczeństwa, czyli w praktyce więcej osób niż na dobrze rozpoznaną chorobę psychiczną, jaką jest schizofrenia. Mimo to dysmorfofobia wciąż nie jest dokładnie zbadana, wiele rzeczy jeszcze o niej nie wiemy.
Osoby cierpiące na tą fobię często trafiają do lekarzy dopiero po drastycznych wydarzeniach, np. po próbie samobójczej. Bardzo często osoby, chorujące na dysmorfofobię, nie zdają sobie sprawy z problemu. Otoczenie także tego nie zauważa, bo każdy uważa taką osobę za próżną, za taką, która po prostu chce być idealna. Nie widzi w tym choroby.

Dysmorfofobia jest w stanie odebrać kilka lat lub nawet zniszczyć życie choremu, dlatego nie ma, na co czekać i jeśli zauważasz u siebie oznaki dysmorfofobii lub znasz kogoś, kto ma objawy wskazujące na nią, skontaktuj się jak najszybciej z lekarzem specjalistą lub przekonaj osobę chorą, by to zrobiła.

Kogo i kiedy dotyka fobia?

Dysmorfofobia występuje zarówno u kobiet jak i u mężczyzn.
W przypadku tego schorzenia nie ma większego znaczenia, jakiej płci jesteśmy, jednak niektóre źródła twierdzą, że kobiety zapadają na tę chorobę częściej.
Pierwsze oznaki wskazujące na możliwość występowania niepokoju związanego z wyglądem obserwuje się w okresie dojrzewania.
Osoby chore mogą przejawiać zachowanie obsesyjno-kompulsywne, np. konieczność przejrzenia się w każdym napotkanym lustrze a nawet w przypadkowych oknach samochodów. Jednak niektórzy chorzy odczuwają odwrotną potrzebę i chcą wręcz uniknąć patrzenia na siebie w lustrze.

Niestety, częste przy tej dolegliwości współwystępuje samookaleczanie się. Osoba chora w tak silnym stopniu chce zlikwidować defekt, niedoskonałość na swojej skórze, że wręcz jest w stanie sama zrobić sobie krzywdę.

Osoby cierpiące na dysmorfofobię mają skłonność do popadania w depresję, często także pałają niechęcią do np. spotkania się z przyjaciółmi, wyjścia z domu czy pójścia do sklepu. Chcą unikać kontaktu z ludźmi, by inni nie patrzyli na ich brzydotę.

Chory odczuwa bardzo silny stres emocjonalny, który jest w stanie w sposób skuteczny obniżyć jakość jego życia.
W niektórych przypadkach, osoba z dysmorfofobią izoluje się od społeczeństwa. Nie chce zawierać nowych kontaktów i utrzymywać znajomości z osobami, które już zna, często chory także nie wstępuje w związek małżeński. Ne chce, by ktokolwiek musiał ją taką ,,brzydką” oglądać. I na nic zdają się opinie innych osób, które mówią choremu, że wygląda dobrze, ładnie, gdyż ma on już tak wyraźnie zapisane w psychice, że jest brzydki, że nic nie jest w stanie go przekonać, że tak nie jest i zmienić jego zdanie na ten temat.

Przyczyny fobii? Kto ma predyspozycje?

Przyczyn, jak w przypadku każdej choroby, może być kilka. Pierwszym z nich jest „choroba przekazana w genach”, czyli zwyczajnie nasi przodkowie, którzy chorowali na dysmorfofobię przekazali nam ją. W przypadku chorób psychicznych, nie tylko dysmorfofobii, duże znaczenie mają także indywidualne predyspozycje organizmu. Często za przyczynę można uznać także przeżycia traumatyczne, w szczególności na tle seksualnym. Ostatnią przytoczoną przeze mnie przyczyną jest odrzucenie w dzieciństwie, zaniedbanie przez rodziców, opiekunów, bliskich.

Jak leczyć?

Chory powinien bezzwłocznie zgłosić się do psychoterapeuty i z jego pomocą postarać się zniwelować problem. Często w trudnych przypadkach stosuje się także leki antydepresyjne, by ułatwić przebieg terapii. Leczenie dysmorfofobii nie należy do najprostszych, gdyż chory jest pewny swoich poglądów o swoim wyglądzie, o swojej brzydocie i ciężko jest zmienić jego nastawienie do samego siebie.

[Głosów: 1   Average: 5/5]

Wioletta Kot

Cześć! Na początku chciałabym powiedzieć kilka słów na swój temat. Mam na imię Wiola i pochodzę z Poznania, natomiast obecnie mieszkam w Krakowie gdzie ukończyłam dietetykę na wydziale lekarskim na Uniwersytecie Jagiellońskim. Moją pasją jest dietetyka, psychologia, kosmetologia i ogólnie temat zdrowia – właśnie dlatego postanowiłam poprowadzić bloga, w którym będę dzielić się z Wami moją wiedzą! Dietetyką zaczęłam interesować się jeszcze jako nastolatka – dzięki zmianie stylu życia zrzuciłam 30 kg! A aktywność fizyczna szybko stała się moją pasją ;) Jak tylko pogoda sprzyja to uwielbiam biegać po parku, ćwiczę także regularnie na siłowni – to znacznie poprawia moje samopoczucie!

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *